Szycie to jedna z wielu moich twórczych pasji, którym chętnie się poświęcam w każdej wolnej chwili. W moim przypadku nic nie działa lepiej na stres czy spadek nastroju niż praca nad jakimś nowym projektem. Uwielbiam dobierać kolory, tkaniny i dodatki spośród pokaźnych zapasów zgromadzonych w mojej pracowni. Jeśli projekt stanowi wyzwanie, tym lepiej, bo bardziej się na nim skupiam, przy okazji ucząc się nowych trików, technik itd. Dziś chcę Ci zaprezentować specjalną torbę na robótki ręczne, którą uszyłam dla siebie z myślą o wyjazdach i pobytach poza domem.
Bardzo często zabieram ze sobą robótki na wyjazdy. Dzięki temu mogę w twórczy i produktywny sposób wykorzystać wolne chwile, robiąc na szydełku, drutach czy szyjąc ręcznie jakieś drobiazgi. Podróżna torba na robótki ręczne była mi więc bardzo potrzebna 😊 Planując ten projekt, pomyślałam również o dopasowanych kolorystycznie akcesoriach do szycia, które się do nowej torby zmieszczą.
Moją torbę na robótki ręczne uszyłam z grubszej bawełny w beżowo-białą kratę, a na podszewkę wybrałam cieńszą bawełnę w różową kratkę. Pomiędzy tymi dwiema warstwami dodałam piankowe wypełnienie Style-Vil firmy Vlieseline, które zapewnia torbie kształt i lekko ją usztywnia. To istotne, ponieważ w takiej torbie robótki się nie pogniotą. Ważnym elementem mojej torby są też kieszonki, w których mogę schować szydełka, nożyczki i inne przydasie.
Do kompletu z torbą na robótki ręczne uszyłam małą torebkę z metalowym zapięciem, która będzie idealna do najdrobniejszych akcesoriów, takich jak na przykład znaczniki ściegów. Mała torebka jest przepikowana z wypełnieniem do patchworku i ozdobiona ręcznie naszytymi aplikacjami. Ozdobne metalowe zapięcie dodaje jej staroświeckiego uroku.
W torbie zmieści się też etui na okulary. Jego wierzchnią warstwę stanowią sześciokąty wycięte z tkaniny i zszyte ręcznie przy pomocy papierowych szablonów. Technika ta, zwana, EPP (English paper piecing), jest mocno pracochłonna i potrzeba do niej sporej precyzji, aby ściegi ręczne nie były zbyt widoczne. Projekty wykonywane taką techniką bardzo skutecznie pomagają mi się odstresować. Slow stitching jest dobre dla duszy 😊
W podróżnej torbie na robótki nie może zabraknąć poduszeczki na szpilki. Moją zrobiłam na bazie drewnianego kółka do makramy, które owinęłam kawałkiem lnu w paseczki i zeszyłam ręcznie. Na koniec doszyłam poduszeczkę z kawałka tkaniny wypełnionej poliestrową watą.
Ten projekt był okazją do połączenia moich ulubionych stonowanych odcieni beżu i bieli z pastelowym różem i kwiecistymi wstawkami. Może zainspiruje Cię do stworzenia własnego podróżnego kompletu? Moja torba na robótki jest już gotowa. Spakuję do niej akcesoria do szycia, motki wełny, szydełka i mogę ruszać w drogę! 😊