Z tego artykułu dowiesz się, jak krok po kroku przeprowadziliśmy renowację naszego drewnianego balkonu i jakich konkretnie preparatów do tego użyliśmy. Mam nadzieję, że te informacje okażą się dla Ciebie pomocne, jeśli tak jak my stoisz przed wyzwaniem odnowienia drewnianych elementów narażonych na czynniki atmosferyczne i chcesz jednocześnie osiągnąć efekt dekoracyjny.
Nasz balkon ma drewnianą balustradę oraz podtrzymujące go słupy. Po kilku latach od ostatniej impregnacji elementy te wymagały już odświeżenia. Są one nieustannie wystawione na czynniki atmosferyczne i dlatego postanowiliśmy je porządnie zakonserwować. Przy okazji zdecydowaliśmy się na zmianę koloru, żeby metamorfoza drewnianego balkonu była bardziej efektowna.
Poprzednio pokryliśmy drewno kupionym w markecie budowlanym impregnatem w odcieniu orzechowego brązu, który obiecywał skuteczną ochronę przez siedem lat. W praktyce nie wytrzymał niestety tak długo i w miejscach szczególnie wystawionych na działanie deszczu, śniegu, wiatru i słońca warstwa preparatu zaczęła się ścierać, odsłaniając drewno pod spodem. Nakładanie kolejnych warstw tego samego impregnatu skutkowało coraz mocniejszym przyciemnianiem elementów balkonu, co nie było niestety moim celem. Jednym słowem ten sposób zabezpieczenia drewnianego balkonu nie sprawdził się u nas na dłuższą metę, dlatego postanowiliśmy wypróbować inne rozwiązanie.
Tak oto prezentował się balkon przed rozpoczęciem renowacji:
Czym zabezpieczyć drewno na zewnątrz?
Przygotowując się do renowacji balkonu, zainteresowałam się produkowanymi w Finlandii preparatami do drewna na zewnątrz firmy Teknos. Skandynawowie od lat malują swoje piękne drewniane domy farbami w różnych kolorach, a przecież warunki pogodowe są w ich krajach bardziej ekstremalne niż w Polsce. Liczę więc na to, że opracowane przez Finów technologie zastosowane w farbach Teknos sprawdzą się i u nas, na Pomorzu 😊
Z oferty Teknos wybraliśmy farbę Woodex Aqua Solid. Jest to nieprzezroczysta farba o wykończeniu półmatowym, przeznaczona do odnawiania starych, bejcowanych elementów drewnianych, które chcemy pokryć jednolitym kolorem (np. drewnianych elewacji, drzwi, okien, ogrodzeń). Preparat ten można również stosować do świeżego, niemalowanego wcześniej drewna.
Zdecydowałam się na Woodex Aqua Solid, ponieważ zależało mi na uzyskaniu jednolitej, kryjącej warstwy koloru, która nie będzie całkowicie matowa, dzięki czemu powierzchniowe zabrudzenia da się usunąć, przecierając je wilgotną ściereczką.
Dodatkowym argumentem przemawiającym za zakupem farby Teknos była dla mnie bogata paleta kolorów do drewna na zewnątrz. Można zainspirować się tradycyjnym skandynawskim budownictwem i wybierać spośród pięknych odcieni, od bieli przez szarości, zielenie, żółcie, błękity, brązy aż do czerni. Do renowacji naszego drewnianego balkonu wybraliśmy odcień zieleni Teknos T7017.
Jak odnowić drewno na zewnątrz krok po kroku?
Chcąc odnowić stare powierzchnie drewniane, które były już wcześniej poddane zabiegom impregnacji i bejcowania, warto wykonać kilka czynności, które zapewnią odpowiednie przygotowanie drewna na zewnątrz do nakładania nowego preparatu wykończeniowego. Zależnie od tego, jak duże elementy drewniane będziemy odnawiać, może to być proces dość czasochłonny. Dodatkowym utrudnieniem są warunki atmosferyczne, na które nie mamy wpływu, a które mogą spowodować wydłużenie procesu renowacji drewna (deszcze, wiatr, ekstremalne temperatury).
W przypadku drewnianych elementów naszego balkonu zaczęliśmy od usunięcia starej powłoki, następnie nałożyliśmy impregnat przeciwko pleśni, a na koniec ochronno-dekoracyjną farbę do drewna na zewnątrz. A tak wyglądał ten proces krok po kroku:
- Czyszczenie zewnętrznych powierzchni drewnianych
Aby zapewnić jak najlepszą przyczepność nowej farby do drewna, postanowiliśmy oczyścić balustradę i słupy balkonowe ze starej powłoki oraz brudu i kurzu.
Zaczęliśmy od mycia wodą przy pomocy myjki ciśnieniowej Karcher. Strumień wody pod dużym ciśnieniem pozwolił usunąć znaczną część starego preparatu. Oczywiście powłoka nie schodziła jednolicie z całej powierzchni, w niektórych miejscach, gdzie preparat mocniej się wchłonął, całkowite jego usunięcie nie było możliwe. Jednak mycie myjką pozwoliło na dość gruntowne oczyszczenie drewnianych elementów, a o to nam właśnie chodziło.
Nadal mokre po wstępnym myciu drewno wyszorowaliśmy płynem do elewacji drewnianych Teknos Rensa Facade oraz szczotką z ostrym włosiem, a następnie spłukaliśmy wodą i pozostawiliśmy do wyschnięcia.
Pod wpływem silnego strumienia wody z myjki ciśnieniowej na powierzchni drewna powstały drzazgi, które usunęliśmy za pomocą szlifierki, kiedy drewno już przeschło. Po wytarciu pyłu szmatką przeszlifowane drewno było przygotowane do kolejnego etapu, czyli impregnacji.
Tutaj widać porównanie drewnianych słupów w trakcie czyszczenia oraz balustrady balkonu, która dopiero czeka na swoją kolej:
- Impregnacja drewna na zewnątrz
Celem impregnacji jest zapewnienie ochrony zewnętrznych powierzchni drewnianych przed czynnikami powodującymi ich niszczenie i pleśnienie. Na tym etapie pokryliśmy drewniane elementy naszego balkonu jedną warstwą wodnego preparatu gruntującego Tikkurila Pinja Indeep do ochrony drewna przed wilgocią oraz grzybami rozkładającymi drewno i powodującymi siniznę. Impregnat ten nałożyliśmy przy pomocy szerokiego pędzla i pozostawiliśmy do wyschnięcia na 24 godziny.
- Ochrona i dekoracja drewna na zewnątrz
Końcowym krokiem w renowacji naszego drewnianego balkonu było nałożenie pędzlem dwóch warstw farby Teknos Woodex Aqua Solid (z zachowaniem 24-godzinnego odstępu między warstwami).
W przypadku mocno spękanego drewna, jak na naszym balkonie, istotne jest, aby podczas malowania jak najdokładniej pokrywać farbą wnętrze szczelin i pęknięć, dzięki czemu preparat zapewni drewnu lepszą ochronę.
Od zakończenia renowacji naszego balkonu minęło na razie kilka miesięcy. Farba Woodex Aqua Solid utworzyła po wyschnięciu jednolitą, elastyczną powłokę. Rzeczywiście łatwo ją wyczyścić wilgotną ściereczką, co jest dla mnie dużym plusem. Kolor pięknie się prezentuje zarówno w pełnym słońcu, jak i w pochmurny dzień. A jak wygląda kwestia trwałości farby i ochrony drewna, napiszę za jakiś czas 😊
Teraz odpoczywanie na balkonie jest prawdziwą przyjemnością 🙂 Zrobiło się dużo jaśniej i pogodniej. Jestem naprawdę zadowolona, że zabraliśmy się za renowację naszego balkonu, choć przyznam, że wymagała ona mnóstwa wysiłku i ciężkiej fizycznej pracy. Ale było warto!